Ale nie naleze do osob analizujacych kazda sekunde filmu,po prostu daje sie poniesc emocjom,a tu ich troche bylo:-)Zadne arcydzielo ale przyjemny film do obejrzenia z fajnym pozytywnym zakonczeniem.
Ewentualnie misie są w lesie ... jak lubiła powtarzać niegdyś moja nauczycielka ....
Nie mam kompleksow jesli chodzi o moj jezyk ojczysty, wiec jesli chcieliscie byc zlosliwi, to nie wyszlo:-)Pozdrawiam:-)
Należało zgłosić nauczycielkę do dyrekcji za szerzenie głupoty. Misie są dwa: Colargol albo Puchatek , a w zoo lub w lesie to żyją NIEDŹWIEDZIE. Nie ma na świecie zwierząt o nazwie "misie" jaki to byłby gatunek , "pluszakowate" ? :)
To była nauczycielka od niemieckiego... (gorzej gdyby np. Biologii) więc chyba mogę jej wybaczyć) poza tym to był rok szkolny 1999/2000..nieco już przedawniona sprawa ale miło mi sobie o tym przypomnieć, wielu którzy tłumaczenie zaczynali od " mi się.. zapomniało odrobić lekcji" w taki sposób miała zwyczaj ripostować...
Wiem, wiem. Ja miałem znowu do czynienia z hasełkiem typu:
-Dlaczego nie odrobiłeś zadania ?
- Nie, bo ...
- Niebo to zostaw lotnikom