PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1208}

Final Fantasy

Final Fantasy: The Spirits Within
6,9 17 071
ocen
6,9 10 1 17071
6,0 5
ocen krytyków
Final Fantasy
powrót do forum filmu Final Fantasy

Bardzo dobra, przemyślana historia. W warstwie ideologicznej- super. Grafice natomiast jeszcze sporo brakuje do prawdziwej symulacji życia. Ale to moim zdaniem kwestia najbliższego czasu.
Film ogląda się dobrze. Można go porównać do Appleseed. Z tym że jest chyba bardziej przemyślany.
W każdym razie mimo przerysowanych charakterologicznie postaci nie jest to bezmyślna rąbanka.
Historia jest klarowna, przekaz jasny i prosty w odbiorze w przeciwieństwie do Final Fantasy VII gdzie przez pierwsze pół godziny nie wiadomo o co chodzi.

2222

człowieku FF:SW FF VII AC do pięt nie dorasta to po prostu kolejny prosty film sci-fi tylko komputerowy.Gdzie magia,summony,wyraźne postacie,świat fantasy.Żeby wiedzieć o co w filmie chodzi(FF VII AC) to niestety trzeba zagrać w grę później wszystko staje się oczywiste.Gdyby film nie miał tytułu Final Fantasy to bym mu dał 7.5/10 a tak niestety 3/10

ocenił(a) film na 6
DemonChris21

Nie interesuje mnie ideologia gry. To są dwie odrębne sprawy i takimi powinny zostać. Ja piszę o filmie, a gra mnie nie obchodzi.
1.Siłą filmu Final Fantasy jest właśnie ta piętnowana przez Ciebie prostota. Stworzony przez autora świat zawsze powinien się opierać na postych, logicznych zasadach, bo jeśli film będzie szwankował w warstwie ideologicznej to żadna magia go nie uratuje. I tu nie ma się czego czepić.
2.Komputerowość filmu jest jego niewątpliwą zaletą. Ale nie wiele jest filmów sf nie komputerowych tak logicznych i spójnych jak ten.
3.Nie wiem gdzie jest magia i summony a także świat fantasy- bo to nie jest film fantasy tylko sci-fi- co sam zauważyłeś. Postacie natomiast wydają mi się wystarczająco wyraźne.
4. Jeśli film np Final Fantasy VII odwołuje się do jakiejkolwiek gry to moim zdaniem powinna być o tym wzmianka na początku filmu. Skoro jednak jej niema tzn że można go obejrzeć w oderwaniu od gry bez wielkiej straty. I tak Final Fantasy VII da się obejrzeć bez grania w grę, jednak na początku (mimo wizualności filmu) widz zmuszany jest czytać jakiś gigantyczny, zagmatwany wstęp- to duży minus utrudniający odbiór filmu. Później (gdzieś po 30 minutach) jest już łatwiej. Film jednak jest zbyt zawiły, mimo, że ideologicznie jest równie prosty co jego poprzednik. Jednak dojście do tego zajmuje zbyt wiele czasu. Tak więc stwierdzenie "to po prostu kolejny prosty film sci-fi tylko komputerowy" bardziej mi pasuje do Final Fantasy VII. No i te postacie czy sa wyraźne? Na początku trudno jest określić ich płeć, nie mówiąc już o tym ze są do siebie podobne jak bliźniaki jednojajowe. A tłum na ulicy składa się z klonów kilku postaci poruszających się w wyjątkowo prymitywny sposób.
To tyle.

2222

No niestety wzmianek z gry jest w tym filmie bardzo dużo np na samiutkim początku jest scena,gdy Red XIII(to czerwone stworzenie) biegnie na wzgórze,z którego jest pokazany widok Midgaru to po prostu scena z zakończenia gry tylko wizualnie lepsza oczywiście,później napis 598 lat wcześniej czyli dokładnie dwa lata po zakończeniu historii w grze.Następnie narrator(w tym wypadku jakaś dziewczynka)w skrócie opisuje to co się 2 lata temu stało(i znowu mamy przy tym scenki z gry oczywiście wizualnie lepsze:)).Same postacie WSZYSTKIE nawet Aeris,która zginęła w grze (to ta w różowym co ukazuje się Cloudowi w myślach) są z gry Cloud,Tifa,Barret,Vincent,Yuffie,Sephiroth itd.Może nie jest to typową kontynuacją bardziej dodatkiem do poprzedniej historii.Dlatego napisałem że wygodniej się ogląda i przyjemniej gdy się ukończy grę wtedy widz wpada się od razu na właściwy tor.Aha nie wspomniałem o muzyce,która też jest zapożyczona z gry tylko nieco przerobiona.Wiesz to wszystko zależy od gustu ludzi jak ci się podoba to dobrze mnie jednak nie podchodzi.Jeśli chodzi o grafikę to to technicznie są na tym samym poziomie tylko w FF VII jest bardziej w stylu anime(w końcu to produkcja czysto japońska),z kolei w FF:SW jest standardowo filmowa(ta znowu amerykańsko-japońska),ale to też kto co woli. Pozdro :)

DemonChris21

A mi wlasnie ten film za bardzo sie nie podoba... moze dlatego, ze moj brat i ojciec go uwielbiaja i ogladalam to zbyt wiele razy... ale jeszcze jeden i szczele sobie w leb... ;P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones