Dzisiaj zamiast tandetnego 3D mielibysmy filmy w CG, a do tego właśnie dąży kino. To jakie CGI powstają to po prostu bajka. Tyle tylko że krótkometrażowe i zazwyczaj jako filmiki do gier, a szkoda bo ta dziedzina kina ma niewyobrażalny potencjał i nie trzeba się martwić tym czy aktorzy podpisza kontrakt na druga cześć :)